Kotlety z kalafiora i jajek to pyszny dodatek do obiadu oraz idealny wybór dla wszystkich będących na bezmięsnej diecie. Są szybkie, proste w przygotowaniu, miękkie i delikatne w smaku oraz bardzo pożywne. Tę delikatność i smak uwielbiają szczególnie mali smakosze, którzy na co dzień stronią od kalafiora ;) Dzisiaj przygotowałam je w wersji bezglutenowej, do której wykorzystałam mąkę besan oraz ryżową, ale możemy przygotować je także w klasycznej wersji, dodając zwykłą bułkę tartą do masy i panierki.
Potrzebne składniki
KOTLETY
- 500 g ugotowanego kalafiora
- 5 jajek ugotowanych na twardo
- 1 surowe jajko
- 50 g twardego, dojrzewającego sera (np. Cheddar)
- 1 mała cebula
- 2 łyżki posiekanego szczypiorku
- 2 łyżki posiekanego koperku
- 3 łyżki mąki besan (z ciecierzycy)
- 2 łyżki mąki ryżowej
- 1 płaska łyżeczka soli
- duża szczypta gałki muszkatołowej
- duża szczypta ostrej papryki
- pieprz do smaku
+ olej lub oliwa do smażenia
PANIERKA
- 3 łyżki mąki besan
- 3 łyżki mąki ryżowej
- szczypta soli
Przygotowanie
KROK 1. Jajka gotujemy na twardo i studzimy. Kalafior gotujemy w lekko osolonej i posłodzonej wodzie. Po ugotowaniu polewamy go chwilę zimną wodą, aby zatrzymać proces gotowania, a następnie studzimy. Pokrojoną drobno cebulkę szklimy na maśle lub oliwie i odstawiamy do przestygnięcia.KROK 2. Jajka i kalafior kroimy w drobną kosteczkę, dodajemy surowe jajko, podsmażoną cebulkę, posiekany koper, szczypiorek, starty ser, obie mąki oraz przyprawy i dokładnie mieszamy. Masę odstawiamy na chwilę dla dobrego połączenia składników i lekkiego nabrania wody przez mąki.
* Jeśli uzyskaliśmy zbyt rzadką masę, dodajmy do niej więcej sera lub mąki z ciecierzycy.
KROK 3. Zwilżonymi dłońmi nabieramy porcje masy i formujemy kotleciki, które obtaczamy w panierce przygotowanej z mieszanki mąk oraz szczypty soli. Smażymy je z obu stron do lekkiego zarumienienia. Po usmażeniu układamy je na ręczniku papierowym, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Podajemy z ulubionymi dodatkami.
Bardzo smakowicie prezentują się te kotlety :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję :)
UsuńMniam! Ale pysznościowe i lekkie kotleciki:)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńGenialny przepis muszę spróbować
OdpowiedzUsuńGorąco polecam :)
UsuńW dodatku ładnie wyglada
UsuńDziękuję <3
Usuńmmm wydaje się mega smaczne!
OdpowiedzUsuńPolecam to połącznie :)
UsuńChętnie skorzystam z Twojego przepisu!
OdpowiedzUsuńBardzo proszę :D
UsuńJadłam takie kotleciki są pyszne.
OdpowiedzUsuńO tak :D
UsuńUwielbiam.
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńFajny pomysł na obiad bez mięsa, szczególnie na lato 😊
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie przepadam za kalafiorem może dlatego, że babcia zawsze raczyła mnie zupą kalafiorową. Jednak w takiej postaci chętnie spróbuje może akurat mi to danie zasmakuje.
OdpowiedzUsuńPolecam gorąco. Możesz też dodać swoje ulubione przyprawy lub dać więcej jajek lub sera i zmniejszyć ilość kalafiora. Powoli może go pokochasz. Ja takimi małymi kroczkami zawsze staram się polubić te "mniej miłe" dania z dzieciństwa :D
UsuńBrzmi i wygląda super :) ale mam pytanie odnośnie mąki - jeżeli chciałabym użyć zwykłej mąki i bułki tartej, to do środka dajemy 3 łyżki mąki + 2 łyżki bułki ?
OdpowiedzUsuńWtedy do środka już nie dodawałabym mąki. Lepiej dodać tylko bułkę tartą - ok. 3 - 4 łyżki, tak aby masa nie była zbyt wilgotna.
UsuńZamiast bułki tartej do środka można dodać także zwykłą kajzerkę namoczoną w mleku - tak samo jak przy zwykłych mielonych.
A do panierki można użyć mąki pszennej wymieszanej z bułką tartą, ale też samej bułki tartej. Najlepiej zrobić tak, jak przygotowuje się ulubione mielone :)
Pozdrawiam ciepło :)
Super wege kotleciki ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie kotleciki
OdpowiedzUsuń