Dzisiaj zapraszam na obiad z mielonym kotletem drobiowym w roli głównej. Jego smak i aromat podkreśla dodatek boczku, mozzarelli oraz świeżej bazylii, a delikatnej soczystości dodaje mu cukinia. Bardzo lubię tworzyć takie nietuzinkowe połączenia, których efekt końcowy bardzo cieszy nasze podniebienie. Gorąco polecam :)
Potrzebne składniki
- 200 g piersi z kurczaka
- 200 g polędwiczek z kurczaka
- 0,5 małej cukinii
- 1 cebula biała
- 150 g boczku
- 150 g mozzarelli w kawałku
- 1 kajzerka
- 1 jajko
- 0,5 papryczki chilli
- garść świeżej bazylii
- 1 łyżeczka ketchupu domowego
- bułka tarta (do obtaczania)
- mleko (do namaczania bułki)
- 0,5 łyżeczki oregano
- sól i pieprz do smaku
- olej do smażenia
Przygotowanie
KROK 1. Cukinię obieramy, ścieramy na tarce o drobnych oczkach, odstawiamy na chwilę, a następnie odciskamy z nadmiaru soku. Boczek kroimy w kostkę i podsmażamy do momentu, aż ładnie się zarumieni. Następnie dodajemy do niego pokrojoną cebulę, a na koniec odciśniętą cukinię. Wszystko smażymy przez chwilę, a później studzimy. W tym samym czasie rozkruszamy bułkę i moczymy ją w mleku.KROK 2. Mięso z kurczaka mielimy w maszynce do mięsa wraz z namoczoną bułką oraz podsmażonym boczkiem, cebulą i cukinią. Następnie dodajemy ketchup, jajko oraz posiekaną świeżą bazylię i chilli. Wszystko dokładnie mieszamy oraz doprawiamy oregano, solą i świeżo zmielonym pieprzem.KROK 3. Ser mozzarella kroimy w kostkę. Kawałek sera układamy na każdej porcji mięsnego farszu i formujemy kotlety, które obtaczamy w bułce tartej. Kotlety smażymy na złoty kolor na dobrze rozgrzanym oleju. Po usmażeniu odsączamy je z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.
Lubię cukinie ❤
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚlinka leci na samo patrzenie. Apetyczne kotleciki. Pozdrawiam serdecznie Ewa.
UsuńFajny pomysł na połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńO rany te kotleciki muszą być przepyszne! :) Całość bardzo smacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam :) Dziękuję bardzo :)
Usuńtakiego kotlecika to bym sobie zjadła
OdpowiedzUsuń:D
UsuńSuper pomysł na niebanalne kotlety z niespodzianką :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMniam, super obiadek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńJakbym tą kajzerkę zamieniła na mąkę kokosową lub migdałową, było by to też i dozwolone na mojej diecie keto:D ale aż zatęskniłam za mielonym!
OdpowiedzUsuńJa kiedyś zastępowałam bułkę w mielonych ugotowaną kaszą jaglaną. Polecam także takie połączenie :)
UsuńEkstra pomysł. Nigdy nie pomyslałam, żeby do środka mielonych dać mozzarelle ale muszę to wypróbowac ;)
OdpowiedzUsuńGorąco polecam :D
UsuńWow! Wygląda świetnie! Koniecznie muszę przygotować! Fajna alternatywa dla tradycyjnego mielonego!
OdpowiedzUsuńDziękuję i smacznie polecam :)
UsuńPysznie brzmi, a jeszcze lepiej wygląda! Muszę kiedyś wypróbować!
OdpowiedzUsuńBuziaki, mój blog ♥
Dziękuję i polecam :)
UsuńDla mnie to obiad idealny :) Lubię takie obiady podawać i lubię to zaskoczenie na twarzy domowników jak kroją np. mięso, a tam niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię takie niespodzianki kulinarne :D
UsuńUwielbiam takie połączenie.Pycha!
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
Usuń