Burrata to włoski świeży ser z bawolego lub krowiego mleka. Jest delikatna, aksamitna, kremowa i niesamowicie pyszna. Już dawno skradła serducha moich kubków smakowych :) Dzisiaj postanowiłam połączyć ją z makaronem oraz mym drugim kulinarnym ulubieńcem czyli pesto, tym razem w wydaniu pistacjowym. Proste i szybkie danie, ale tworzy poezję na talerzu. Gorąco polecam! :)
Potrzebne składniki
(na 2 porcje)
PESTO
- 1 drzewko bazylii
- 30 g pistacji (bez łupin)
- 30 g parmezanu
- 1 ząbek czosnku
- około 0,5 szklanki oliwy z oliwek
- sól i pieprz
POZOSTAŁE SKŁADNIKI
- 200 g makaronu pappardelle
- 200 g sera burrata
- 100 g pomidorków koktajlowych
Przygotowanie
KROK 1. Makaron pappardelle gotujemy al dente w lekko osolonej wodzie (według przepis na opakowaniu). Pomidorki koktajlowe kroimy na pół, a burratę w plastry.KROK 2. Do rozdrabniacza dodajemy obrane pistacje, listki bazylii, ząbek czosnku, dolewamy część oliwy z oliwek i miksujemy. Następnie dodajemy starty parmezan i dolewamy pozostałą część oliwy z oliwek. Pesto doprawiamy solą oraz świeżo zmielonym pieprzem*.* Pesto można przygotować także w klasycznym moździerzu.KROK 3. Ugotowany makaron odcedzamy i mieszamy z pistacjowym pesto, dodajemy pomidorki koktajlowe oraz burratę i voilà - pyszności na talerzu! :)
Bardzo smacznie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńTęsknię za smakowaniem traktowanej tu kuchni pistacjowej ..., naprawdę piękny wygląd Twojego dania. Dziękuję ci za przepis.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Indonezji
Bardzo dziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńKasiu pyszności przygotowałaś. A pesto z pistacjami mistrzostwo świata :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko :*
Usuń:)
UsuńNie wiem co to się stało, że mój komentarz dodał się bez tekstu 😅 uwielbiam makarony i chętnie bym zjadła takie danie
UsuńGorąco polecam :D
Usuńpyszny i szybki obiadek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMAm smaka *.*
OdpowiedzUsuń:D
UsuńSuper pesto ❤
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZrobiłaś mi smaka na makaron!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :D
Usuńojeny jak mega smakowicie to wygląda ;)!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńPyszne połączenie. Zjadłabym z dokładką <3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńAż ślinka cieknie na widok twojego makaronu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrezentuje się bardzo smakowicie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję bardzo i również pozdrawiam :)
UsuńUwielbiam wszystko co pistacjowe ale o pistacjowym makaronie nigdy nawet nie myślalam. Bardzo ciekawe połączenie smaków ;)
OdpowiedzUsuńMoje smaki Kasiu!
OdpowiedzUsuń:D
UsuńBardzo pysznie, podoba mi się dodatek pistacji do pesto :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i gorąco polecam :)
UsuńKocham pistacje, a ich nuta sprawia, że pesto jest wyjątkowe w smaku :)
Bardzo lubię dodawać pesto do makaronu, ale w takiej wersji go jeszcze nie jadłam. Świetny przepis :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i gorąco polecam :)
UsuńPesto pistacjowe?! Nigdy nie jadłam! Koniecznie muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńKoniecznie! :D
UsuńWygląda mega smacznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńo kurcze pesto w wydaniu pistacjowym? Tego jeszcze nie jadłam!
OdpowiedzUsuńGorąco polecam :)
UsuńZupełnie nie znałem tego sera – człowiek uczy się całe życie.
OdpowiedzUsuńA zauważyłem, że mnie serniczek ominął :).
Polecam :) Ja się w nim zakochałam :) Jest delikatny, aksamitny i wprost rozpływa się w ustach :)
UsuńDla mnie ser bajka :)
Mega, a burrata to jedna z najpyszniejszych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńO tak! :D
UsuńDobrej środy ❤
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie :)
UsuńThe food looks so delicious!
OdpowiedzUsuńxoxo
Lovely
http://mynameislovely.com
Thank You very much! :)
UsuńThis looks sooo yummy! Wonderful Post!
OdpowiedzUsuńAllurerage
Thetrendybride
Thank You :)
UsuńYum.
OdpowiedzUsuńThank You :)
UsuńPyszne musi być takie połączenie :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam :) Jest pyszne :D
UsuńJak to danie wygląda bosko! Muszę wypróbować przepis.
OdpowiedzUsuńGorąco polecam! :)
Usuńspróbowałabym!
OdpowiedzUsuń:D
UsuńMm! uwielbiam takie ciekawe dania :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńpyszne i kolorowe
OdpowiedzUsuńTak uwielbiam :D
UsuńMega apetycznie to wygląda, uwielbiam makarony i różne rodzaje pesto, ale pistacjowego jeszcze nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i gorąco polecam :)
UsuńGdy tylko spróbowałam, to od razu się zakochałam . Pomieszanie pistacji z parmezanem po prostu mnie użekł.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńJa również kocham to połączenie :)
Super makaronik ^^
OdpowiedzUsuń