Zakochałam się z tym chlebku, a miłością do niego zaraziła mnie Milena - miłośniczka niebanalnych połączeń i prostych, ale skutecznych rozwiązań. Chlebek jest niezwykle prosty w przygotowaniu, bardzo smaczny, zdrowy i w pełni bezglutenowy. Możemy go przygotować w wersji drobno i gruboziarnistej z dodatkiem ulubionych ziaren. Gorąco polecam Wam ten chlebek :)
Potrzebne składniki
- 500 g kaszy gryczanej niepalonej
- 750 ml letniej wody
- 1 łyżka soli
- 1 łyżka miodu (opcjonalnie)
- 1 łyżka miodu (opcjonalnie)
DODATKI
- masło (do wysmarowania blachy)
- 4 łyżki ziaren słonecznika
- 3 łyżki ziaren sezamu
- garść posiekanych orzechów włoskich
Przygotowanie
KROK 1. Kaszę gryczaną dokładnie płuczemy zimną wodą, a następnie zalewamy 750 ml letniej wody i odstawiamy na 24 godziny (po 12 godzinach mieszamy kaszę i odstawiamy na kolejne 12).KROK 2. Po tym czasie dodajemy 1 łyżkę soli, miód (opcjonalnie) i miksujemy zawartość za pomocą blendera. To jak bardzo zmiksujemy kaszę, będzie nadawało charakter naszemu chlebkowi. Mój jest dość mocno zmiksowany, ale gdy zrobimy to delikatniej uzyskamy chlebek gruboziarnisty.KROK 3. Do powstałej masy dodajemy ulubione ziarna lub orzechy. W mojej wersji jest to sezam, orzechy włoskie i ziarna słonecznika. Masę przelewamy do foremki dobrze wysmarowanej masłem i odstawiamy na kolejne 10 godzin, aby ciasto mogło popracować. Po tym czasie formę z ciastem wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni C i pieczemy 55 minut.
Pamiętajmy, aby kasza oraz zmiksowana masa leżakowała w temperaturze pokojowej.
Bardzo apetyczny chlebek :) Ja miałam kiedyś przepis na podobny, ale z miodem był. Musze poszukać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Z miodem też musiał być pyszny. Do takiego dodałabym głównie orzechy i trochę rodzynek :) Spróbuję i w takiej wersji :)
UsuńWygląda pysznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny ten chlebek Kasiu Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :*
UsuńDoskonale! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) :*
UsuńŚwietny przepis, a chlebek naprawdę pyszny :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńMy też jesteśmy w tym chlebku zakochane i robimy na miliony sposobów :D
OdpowiedzUsuńPrzede mną kolejne sposoby. Jutro piekę z dodatkiem miodu :)
UsuńAż ślinka cieknie. Chętnie bym zjadła taki chlebek. Kochana, życzę Ci miłych i radosnych świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i gorąco polecam. Ja Tobie również życzę zdrowych i wesołych Świąt :)
Usuńuwielbiam ten chleb :) co jakiś czas go przygotowuję :)
OdpowiedzUsuńJa już też :D
UsuńPieczemy od lat :) U nas jest niezastąpiony na diecie bez glutenu :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńZaplanowałam go upiec jakieś 3 lata temu i jeszcze go nie zrobiłam! Muszę wykorzystać to, że jestem teraz w domu i brać się do roboty! :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! :) Chlebek jest bardzo prosty w wykonaniu :)
UsuńWygląda cudnie <3 Wszystkiego dobrego na święta :*
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie - zdrowych i wesołych Świąt :)
UsuńBardzo mi się podoba ten przepis, prawie chlebek na zakwasie :).
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńspróbuje napewno
OdpowiedzUsuńGorąco polecam :)
Usuńupiekłam ten chleb zgodnie z przepisem i muszę go jeść łyżeczką bo w ogóle się nie kroi. Dlaczego?
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tą sytuacją. Czy chlebek się nie upiekł? Jaką ma konsystencję?
Usuńmiał konsystencję sypką. Jadłam go łyżką:)
UsuńTo ciekawe... Jeszcze nie spotkałam się z taką sytuacją. A czy kasza była niepalona i odpowiednio namoczona? Czasami też winowajcą jest piekarnik. Jak ustawiła Pani grzanie? Powinno być góra - dół, bez termoobiegu.
OdpowiedzUsuńOoops! To już wiem, co poszło nie tak- kasza. Moja była palona. Zrobię jeszcze raz, tym razem bardziej zgodnie z przepisem��. Pozdrawiam i dziękuję
OdpowiedzUsuńProszę spróbować. Robiłam też z kaszy palonej, ale wtedy jest bardzo suchy i ma charakterystyczny smak gryki. Kasza niepalona jest zupełnie inna. Mam nadzieję, że teraz wszystko pójdzie dobrze :))))
Usuń