2017-12-20

Bezglutenowy chlebek gryczany

Zakochałam się z tym chlebku, a miłością do niego zaraziła mnie Milena - miłośniczka niebanalnych połączeń i prostych, ale skutecznych rozwiązań. Chlebek jest niezwykle prosty w przygotowaniu, bardzo smaczny, zdrowy i w pełni bezglutenowy. Możemy go przygotować w wersji drobno i gruboziarnistej z dodatkiem ulubionych ziaren. Gorąco polecam Wam ten chlebek :) 
Bezglutenowy chlebek gryczany
Potrzebne składniki

- 500 g kaszy gryczanej niepalonej
- 750 ml letniej wody
- 1 łyżka soli
- 1 łyżka miodu (opcjonalnie)

DODATKI
- masło (do wysmarowania blachy)
- 4 łyżki ziaren słonecznika
- 3 łyżki ziaren sezamu
- garść posiekanych orzechów włoskich

Przygotowanie
KROK 1. Kaszę gryczaną dokładnie płuczemy zimną wodą, a następnie zalewamy 750 ml letniej wody i odstawiamy na 24 godziny (po 12 godzinach mieszamy kaszę i odstawiamy na kolejne 12). 
KROK 2. Po tym czasie dodajemy 1 łyżkę soli, miód (opcjonalnie) i miksujemy zawartość za pomocą blendera. To jak bardzo zmiksujemy kaszę, będzie nadawało charakter naszemu chlebkowi. Mój jest dość mocno zmiksowany, ale gdy zrobimy to delikatniej uzyskamy chlebek gruboziarnisty.
KROK 3. Do powstałej masy dodajemy ulubione ziarna lub orzechy. W mojej wersji jest to sezam, orzechy włoskie i ziarna słonecznika. Masę przelewamy do foremki dobrze wysmarowanej masłem i odstawiamy na kolejne 10 godzin, aby ciasto mogło popracować. Po tym czasie formę z ciastem wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni C i pieczemy 55 minut.
Bezglutenowy chlebek gryczany
Pamiętajmy, aby kasza oraz zmiksowana masa leżakowała w temperaturze pokojowej.
Bezglutenowy chlebek gryczany

32 komentarze:

  1. Bardzo apetyczny chlebek :) Ja miałam kiedyś przepis na podobny, ale z miodem był. Musze poszukać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Z miodem też musiał być pyszny. Do takiego dodałabym głównie orzechy i trochę rodzynek :) Spróbuję i w takiej wersji :)

      Usuń
  2. Piękny ten chlebek Kasiu Ci wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny przepis, a chlebek naprawdę pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. My też jesteśmy w tym chlebku zakochane i robimy na miliony sposobów :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przede mną kolejne sposoby. Jutro piekę z dodatkiem miodu :)

      Usuń
  5. Aż ślinka cieknie. Chętnie bym zjadła taki chlebek. Kochana, życzę Ci miłych i radosnych świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo i gorąco polecam. Ja Tobie również życzę zdrowych i wesołych Świąt :)

      Usuń
  6. uwielbiam ten chleb :) co jakiś czas go przygotowuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pieczemy od lat :) U nas jest niezastąpiony na diecie bez glutenu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaplanowałam go upiec jakieś 3 lata temu i jeszcze go nie zrobiłam! Muszę wykorzystać to, że jestem teraz w domu i brać się do roboty! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie! :) Chlebek jest bardzo prosty w wykonaniu :)

      Usuń
  9. Wygląda cudnie <3 Wszystkiego dobrego na święta :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i wzajemnie - zdrowych i wesołych Świąt :)

      Usuń
  10. Bardzo mi się podoba ten przepis, prawie chlebek na zakwasie :).

    OdpowiedzUsuń
  11. upiekłam ten chleb zgodnie z przepisem i muszę go jeść łyżeczką bo w ogóle się nie kroi. Dlaczego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy raz spotykam się z tą sytuacją. Czy chlebek się nie upiekł? Jaką ma konsystencję?

      Usuń
    2. miał konsystencję sypką. Jadłam go łyżką:)

      Usuń
  12. To ciekawe... Jeszcze nie spotkałam się z taką sytuacją. A czy kasza była niepalona i odpowiednio namoczona? Czasami też winowajcą jest piekarnik. Jak ustawiła Pani grzanie? Powinno być góra - dół, bez termoobiegu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ooops! To już wiem, co poszło nie tak- kasza. Moja była palona. Zrobię jeszcze raz, tym razem bardziej zgodnie z przepisem��. Pozdrawiam i dziękuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę spróbować. Robiłam też z kaszy palonej, ale wtedy jest bardzo suchy i ma charakterystyczny smak gryki. Kasza niepalona jest zupełnie inna. Mam nadzieję, że teraz wszystko pójdzie dobrze :))))

      Usuń