Mój kulinarny wkład w Europejską Stolicę Kultury to współautorstwo we Wrocławskiej Książce Kucharskiej pod redakcją Beaty Śniechowskiej. Dzisiaj na wrocławskim Rynku podczas festiwalu Europa na widelcu odbyła się premiera książki.
Czy istnieje kuchnia dolnośląska? Wrocławska Książka Kucharska jest próbą odpowiedzi na to właśnie pytanie.Wrocławska Książka Kucharska prezentuje współczesną kuchnię stolicy Dolnego Śląska, która tworzyła się przez ponad siedemdziesiąt lat w powojennym Wrocławiu. Książka ta powstała z chęci zdefiniowania kuchni wrocławskiej, a także z przekonania, że należy zacząć coraz wyraźniej utożsamiać Wrocławian z ich miastem właśnie poprzez tradycje kulinarne. Nie jest łatwo scharakteryzować tę kuchnię w kilku zdaniach - rodziła się z wpływów wielu kultur i tradycji przeniesionych do Wrocławia z różnych stron świata. Z pewnością można powiedzieć, że kuchnia wrocławska to kuchnia Wrocławian, ludzi, którzy od lat pichcą w swoich domach pyszne potrawy będące tłem do codziennego życia, kojące emocje po całym dniu, krzepiące i przeplatające się z różnymi historiami życia codziennego. A jeśli od trzech pokoleń pichcimy tradycyjne dania, ciągle je unowocześniamy, jesteśmy na dobrej drodze, aby mówić o tworzeniu się kuchni wrocławskiej.
ze wstępu Beaty Śniechowskiej
Dzisiaj miałam przyjemność uczestniczyć w premierze tej fantastycznej książki, w której znajdują się przepisy zawierające także miłe wspomnienia czy zabawne historie. Książka ma być inspiracją do coraz mocniejszego utożsamiania się ze smakiem oraz wyglądem wrocławskiej kuchni.
Bardzo się cieszę, że miałam swój wkład w publikację, a przepis na bliny ziemniaczane w wersji wrocławskiej będą mieli okazję poznać, a może i pokochać czytelnicy książki.Festiwal Europa na widelcu czyli kulinarne święto wolności, które co roku na początku czerwca obywa się we Wrocławiu jest przeze mnie zawsze wyczekiwany. Tym razem szczególnie, bo swoją promocję miała Wrocławska Książka Kucharska.
Serdecznie zapraszam Was do Wrocławia!
Poznajcie jego wspaniałą i różnorodną kuchnię <3
Ciekawa książka!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji naszego bloga!
Dziękuję :)
UsuńKsiążka 10/10!
UsuńGratuluję :) <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :*
UsuńWow! Gratuluję tak wspaniałego osiągnięcia :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńJa również gratuluję:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńSuper Kasiu -:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :*
UsuńBardzo ciekawa inicjatywa propagująca regionalną kuchnię. Z chęcią bym poczytała tę książeczkę od okładki do okładki :) Gratuluję publikacji i świetnego przepisu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana. A książkę serdecznie polecam :D
UsuńGratuluję.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kluski śląskie.
Dziękuję. Ja kluski też lubię. Polecam także mój przepis na bliny ziemniaczane ;)
UsuńKasiu, zawsze wiedziałam, że osiągniesz sukces....a to dopiero początek...jesteś ambitna i utalentowana....gratuluję i życzę dalszych sukcesów :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
Usuńno no super taka książeczka ;) bravo
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGratuluję książki, smacznie tu u Ciebie :) zostaję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam :D
UsuńSzczere gratulacje :)! Tu super osiągnięcie. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńGratulacje :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńKasiu jeszcze raz gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko :*
UsuńAle fajnie, wielkie gratulacje :-)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńKochana i ja szczerze gratuluję Twojego wielkiego sukcesu i wkładu w publikację :) Twój przepis na pewno zachwyci czytelniczki książki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńa ja przyznam, że kupiłabym książkę w pełni Twojego autorstwa :-) gratuluję sukcesu :-) :-*
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ;) Może kiedyś... :D
Usuń