Dziś poniosła mnie fantazja, ale efekt był wyśmienity. Nasz obiad był prawdziwą grą smaków i aromatów. Przygotowałam kotlety mielone z indyka o wyrazistej nucie barbecue, papryki oraz słodkim środkiem, w którym skryła się suszona śliwka. To finezyjne połączenie z pewnością nie raz zagości w naszym menu. Mielone świetnie smakują w towarzystwie surówki lub jako podstawa domowych hamburgerów.
- 500 g mielonego mięsa z indyka
- 1 cebula biała
- 2 małe jajka
- 2 spore łyżki sosu barbecue
- 1 łyżeczka słodkiej papryki mielonej
- 1 płaska łyżeczka czosnku granulowanego
- 1 kajzerka
- mleko (do namoczenia bułki)
- 1 duża szczypta pieprzu cayenne
- mąka (do panierki)
- sól i pieprz do smaku
- olej do smażenia
+ suszone śliwki (opcjonalnie)
Przygotowanie
KROK 1. Cebulę kroimy w kostkę, rumienimy ją delikatnie na oleju i studzimy. Do zmielonego mięsa dodajemy namoczoną w mleku kajzerkę, ostudzoną cebulkę, jajka, słodką paprykę, czosnek oraz sos barbeue. Wszystko dokładnie mieszamy i doprawiamy do smaku solą, świeżo zmielonym pieprzem oraz pierzem cayenne.
KROK 2. Porcje powstałej masy nabieramy w dłonie i formujemy kotlety. Dla wzbogacenia smaku i dodania im słodyczy, możemy do środka dodać sparzoną wrzątkiem suszoną śliwkę. Uformowane kotleciki obtaczamy w mące.
KROK 3. Kotlety smażymy z obu stron na złoty kolor. Po usmażeniu układamy je na ręczniku papierowym i odsączamy je z nadmiaru tłuszczu.
Kotlety świetnie sprawdzą się jako danie główne lub podstawa domowych hamburgerów.
Do przygotowania mielonych użyłam sosu barbecue od Folwarku, który świetnie sprawdza się także jako dodatek do mięs i dań z grilla.
super pomysł na mielone
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję :)
UsuńTak bardzo fajny przepisik:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńBardzo ciekawa alternatywa i sposób na nudę w kuchni.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńJak dobrze, ze w zamrażalce mam jeszcze mielone z indyka. :D Świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Pozdrawiam :*
UsuńSuper, u mnie od talerza by nie odeszli 😆
OdpowiedzUsuń:D
Usuńjakie rumiane,pyszne:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
Usuńmielone zawsze smakuje :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńMoje oczy już je jedzą. Bardzo fajny przepis :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :)
UsuńCzasami myślę, że takie spontaniczne rzeczy mogą spowodować bardzo oryginalne smaki. I to zawsze lubię!
OdpowiedzUsuńJa także uwielbiam takie nowe, spontaniczne połączenia. Czasami można wyczarować naprawdę fajne dania :D
UsuńPomysł mi się podoba. Oryginalny. Spróbuję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i serdecznie polecam :)
UsuńZwykle mielone odstraszają mnie wyglądem , a te wręcz przeciwnie. Strasznie mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i polecam wypróbowanie - mam nadzieję, że również posmakują :) Pozdrawiam :D
UsuńDawno nie robiłam mielonych, a mam w domu smakosza, który w dodatku lub bbq, chyba wypróbuję po niedzieli :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam :) Pozdrawiam ciepło :*
Usuńciekawe urozmaicenie mielonych :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :*
UsuńFajna propozycja :-) ja bardzo lubię smak tego sosu :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ja również uwielbiam barbecue :)
Usuńpropozycja niezawodna, zje prawie każdy. no i sycąca, a to też przecież ważne.
OdpowiedzUsuńFakt ;) Dziękuję serdecznie - pozdrawiam :D
UsuńOch Futka, prezentują się niezwykle soczyście ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :*
UsuńW takiej wersji mielonych jeszcze nie widziałam ani nie próbowałam. Wygląda mega apetycznie :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję i smacznie polecam :D
UsuńRzeczywiście fantazyjne, ale ja lubię kuchnię nieoczywistą:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście fantazyjne, ale ja lubię kuchnię nieoczywistą:)
OdpowiedzUsuńWitam w klubie :) Ja również uwielbiam nieoczywiste połączenia :)
UsuńOdlotowy przepis. W życiu bym nie wpadła, żeby zrobić tak świetne mielone z takim sosem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie i smacznie polecam przepis :D Pozdrawiam :*
UsuńApetycznie wyglądają Twoje mielone.Świetny przepis,już go zapisuję. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i również serdecznie pozdrawiam :)
UsuńMielone drobiowe zawsze chętnie zjem. Podoba mi się ten przepis :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJuż nie pamiętamy jak smakuje mięsko z indyka :) Zawsze lubiłyśmy gdy mama dodawała do mielonych kapustę ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie trzeba przypomnieć sobie te smaki :) Kapustę jako dodatek z przyjemnością wypróbuję :D Pozdrawiam :*
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMuszą być smaczne :) takiego przepisu jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam :D
UsuńJaki fajny pomysł na dodanie smaku poprzez sos barbecue! Ale bym zjadła :) Znam te Folwarczne sosy i używam ich często jako marynaty do mięs, ale w kotlecikach ich jeszcze nie wykorzystywałam :)
OdpowiedzUsuńPolecam gorąco, ten barbecue idealnie pasuje do mielonych. Są całkiem inne :D
Usuń