Dzisiaj zapraszam na smakowite i wyraziste pesto skomponowane z 3 ziół: bazylii, mięty i rozmarynu z dodatkiem orzechów laskowych, parmezanu i czosnku. Całość jest niezwykle aromatyczna, pobudza nasze zmysły, a w połączeniu z makaronem smakuje wybornie :D
- 1 drzewko bazylii
- mały pęczek mięty
- 3 gałązki rozmarynu
- 60 g orzechów laskowych
- 50 g parmezanu
- 3 ząbki czosnku
- około 0,5 szklanki oliwy z oliwek
- sól ziołowa
- świeżo zmielony pieprz
Przygotowanie
Orzechy laskowe prażymy na patelni, studzimy i rozbijamy w moździerzu. Parmezan ścieramy na tarce.Umyte i osuszone listki bazylii, mięty i rozmarynu przekładamy do rozdrabniacza, dodajemy czosnek oraz część oliwy z oliwek i miksujemy dla delikatnego rozdrobnienia. Następnie dodajemy starty parmezan, rozbite orzechy laskowe, wlewamy pozostałą część oliwy z oliwek i łączymy składniki przez chwilę miksując. Całość doprawiamy solą ziołową i świeżo zmielonym pieprzem.Pesto podajemy z makaronem ugotowanym al dente.PRZECHOWYWANIE: Gotowe pesto przekradamy do słoiczków, skrapiamy jego wierzch oliwą z oliwek, zakręcamy i przechowujemy w lodówce.
Jak urośnie mi bazylia w ogródku to będę mieć to drzewko :D :) i zrobię twoje pesto oczywiście :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam, a z takiej domowej bazylii będzie jeszcze lepsze :D Pozdrawiam :)
UsuńO jeny - zapachniało wiosną! Ja też czekam na swoją bazylię :-D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńLubię te Twoje wersje pesto :) Zioła już niedługo będę w pełni okazałe i gotowe do wykorzystania więc na pewno wypróbuję przepis :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńWygląda bosko! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZdecydowanie będę musiała takie coś zrobić. W maju postawiłam na orzechy. Mają bardzo dobry wpływ na włosy, skórę i paznokcie a po tak długiej zimie należy im się też coś od życia!
OdpowiedzUsuńA poza tym wygląda to na prawdę bardzo apetycznie!
Smacznie polecam przygotowanie domowego pesto w tej wersji lub z wykorzystaniem ulubionych orzechów i ziół :)
UsuńMięty jeszcze do pesto nie dodawałam. Ciekawa propozycja. Mięta mim właśnie rośni, więc chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam. Mięta dodaje daniu świeżości :)
UsuńPyszna i bardzo aromatyczna kompozycja :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńZachwyca mnie zwłaszcza ta nuta prażonych orzechów w takim pesto. Przepiękne, słoneczne zdjęcia - jak zwykle zresztą :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję Kochana :)
Usuńdomowe pesto jest boskie :) zioła wtedy są takie wyraziste :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Domowe najlepsze :D
UsuńNaprawdę fajny przepis :) Bardzo nam się podoba to połączenie orzechów z ziołami i parmezanem – na pewno daje to nietypowy, ale orzeźwiający efekt. To taki koktajl zdrowotny, można powiedzieć. Super pomysł na bombę witaminową :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy z Szybkiej Pizzy! :)
Serdecznie dziękuję. Uwielbiam takie bomby w róznych kombinacjach składnikowych :) Ja również pozdrawiam :*
Usuń