Co jest najlepsze na śniadanie? Pyszne, świeże i mięciutkie bułeczki. Uwielbiam tak rozpoczynać dzień! Dzisiaj zapraszam na bardzo puszyste, delikatne, pachnące masełkiem bułeczki pszenno - owsiane. W przygotowaniu pomocna była Mąka Szymanowska, która nigdy mnie nie zawodzi i sprawdza się w każdych moich wypiekach :)
- 400 g mąki pszennej Szymanowskiej
- 100 g mąki owsianej
- 100 g masła
- 250 ml mleka
- 20 g świeżych drożdży
- 2 małe jajka
- 1 łyżka cukru
- 0,5 łyżeczki soli
- 2 łyżki oleju
Przygotowanie
KROK 1. Drożdże rozprowadzamy w ciepłym mleku z dodatkiem łyżeczki cukru oraz mąki i odstawiamy na około 15 minut, aby zaczyn "popracował". Masło rozpuszczamy i studzimy.
Mąkę pszenną i owsianą (zmielone płatki owsiane) mieszamy z cukrem i solą, dodajemy jajka, wyrośnięty zaczyn, ostudzone masło i wyrabiamy ciasto (około 20 minut).
KROK 2. Wyrobione i dobrze napowietrzone ciasto wkładamy do miski, oprószamy je mąką, przykrywamy lnianą ściereczką i odstawiamy na około 1,5 godziny do wyrośnięcia.
KROK 3. Po tym czasie ponownie zagniatamy ciasto, formujemy bułeczki i układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Każdą bułeczkę smarujemy olejem i oprószamy delikatnie mąką.
KROK 4. Uformowane bułeczki ponownie przykrywamy lnianą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do ponownego wyrośnięcia na około 40 minut.
KROK 5. Blaszkę z wyrośniętymi bułeczkami wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni C i pieczemy je przez około 20 minut.
* Na dnie piekarnika ustawiamy naczynie żaroodporne napełnione wodą. Podczas pieczenia nada ona bułeczkom jeszcze większej delikatności.
Gotowe bułeczki są świetnym rozwiązaniem na smaczny początek dnia. Do ich wypieku użyłam Mąki Szymanowskiej z Polskich Młynów.
Mąka Szymanowska jest uniwersalna. Świetnie sprawdza się do wypieku ciast, ciasteczek i domowego pieczywa.
Śmiało mogę ja polecić, bo jeszcze nigdy mnie nie zawiodła, a wypieki znikają błyskawicznie. Dzięki niej moje bułeczki są puszyste i niezwykle delikatne.
Nasze słoneczne, wiosenne śniadanie było pyszne i aromatyczne dzięki maślanym, lekko słodkim bułeczkom.Bułeczki upiekłam wieczorem. Otulone w lnianą ściereczkę utrzymują świeżość do rana :D
Śliczne te Twoje bułeczki. Kocham takie maślane. Mąkę Szymanowską bardzo lubię. Moja Babcia też na niej piekła. Pozdrawiam :-D
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńStaram się unikać mąki pszennej, ale na te bułeczki chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńA warto :D Pozdrawiam ciepło :*
UsuńMniami! Ja też używam Szymanowskiej!
OdpowiedzUsuńA bułeki super! Koniecznie zrobię!
~Ania
Dziękuję i życzę smacznych wypieków :D
UsuńBardzo smaczne bułeczki. A mąki nie znam. To nowość ?
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Mąki Szymanowskiej używam już od dawna, jest sprawdzona, dlatego śmiało mogę ją polecić :D
UsuńSuper, wyglądają wspaniale :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBułeczki rewelacyjne. Śliczne, apetyczne, wyrośnięte :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :*
UsuńJa też robiłam ostatnio bułki i wyszły mi takie oklapłe. Spróbuję teraz z twojego przepisu, bo wyglądają ślicznie. Lubie takie puszyste bułki.
OdpowiedzUsuńDziękuję i smacznie polecam :D
UsuńCudowne bułeczki kochana, podrzuć jedną na śniadanko :-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję i zapraszam :)
UsuńJak pięknie wyglądają i jak ładnie wyrosły. Super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńOj nie powiem- wyglądają przepysznie. I choć aktualnie ograniczam mąkę pszenną, to chyba nie mogłabym im się oprzeć :)
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie- świetny przepis na ziołowe pesto :)
Serdecznie dziękuję i polecam - od czasu do czasu można sobie pozwolić. Ja powoli wracam do mąki pszennej po długej diecie bezglutenowej :D Takie wypieki są najlepsze :D
UsuńAleż one pięknie wyglądają nic tylko schrupać
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :*
UsuńPrzepiękne równiutkie Ci wyszły! Mnie zawsze jakieś dziwne kształty wychodzą, takiej kształtnej okrągłości nigdy jeszcze nie osiągnęłam ;) Przepis porywam do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję i polecam te bułeczki - po prostu muszą się udać :D
UsuńTez używam tylko mąki Szymanowskiej! ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym zrobić te bułeczki, ale nie mam aktualnie mąki owsianej. Mam za to żytnią i razową. Mogę użyć jednej z nich zamiast tej owsianej? Czy lepiej całej bułeczki zrobić od razu z tej Szymanowskiej? Chyba, że mogę po prostu zmielić płatki owsiane, ale boję się, że nie zrobię tego tak drobno i dokładnie, że wyjdzie z tego mąka.
Śmiało można zmielić płatki owsiane - ja też tak zrobiłam. Młynek do kawy świetnie sobie z nimi radzi. Można też przygotowac bułeczki tylko w wersji pszennej i użyć samej mąki Szymanowskiej :) Życzę smacznych i udanych wypieków. Pozdrawiam ciepło :*
UsuńJaki śliczne i ładnie wyrośnięte te bułeczki :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję :)
Usuń