Moja dzisiejsza propozycja to pieczone w marynacie, mięciutkie i aromatyczne roladki wołowe wypełnione smakowitym farszem z białej cebulki, kiszonego ogórka i szynki.
- mięso wołowe np. udziec
SKŁADNIKI NA FARSZ
- biała cebulka
- ogórki kiszone
- plasterki szynki
SKŁADNIKI NA MARYNATĘ
- 4 łyżki dobrego oleju rzepakowego
- 3 łyżki słodkiego sosu sojowego
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka miodu akacjowego
- 2 łyżeczki ziół prowansalskich
- drobno posiekana natka pietruszki
- czarny pieprz
DODATKI
- bulion
Przygotowanie
KROK 1. Na samym początku przygotowujemy marynatę. Do miseczki wlewamy olej rzepakowy, sos sojowy, miód akacjowy oraz ocet balsamiczny i dokładnie mieszamy do momentu dobrego połączenia wszystkich składników. Następnie dodajemy przeciśnięte przez praskę 3 ząbki czosnku oraz przyprawy: zioła prowansalskie, czarny pieprz, drobno posiekaną natkę pietruszki i jeszcze raz wszystko mieszamy.KROK 2. Mięso wołowe dzielimy na porcje i rozbijamy je delikatnie tłuczkiem do mięsa przez folię spożywczą. Cebulkę i ogórki kiszone kroimy w drobną kostkę.KROK 3. Mięso oprószamy solą i pieprzem, kładziemy na nim plasterek dobrej szynki, a na nią pokrojoną w kostkę cebulkę i kiszonego ogórka. Całość zawijamy w roladkę i obwiązujemy sznurkiem.KROK 4. Roladki nacieramy przygotowaną marynatą i wstawiamy do lodówki - najlepiej na całą noc (wtedy mięso skruszeje i nabierze wyrazistości).
KROK 5. Na drugi dzień, obsmażamy roladki z każdej strony na patelni, tak aby mięso delikatnie się ścięło. Podsmażone roladki układamy w naczyniu żaroodpornym, zalewamy bulionem wymieszanym z pozostałością marynaty i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C na około 60 minut.Roladki podajemy z ulubionymi dodatkami, a z pozostałego z pieczenia bulionu możemy przygotować sos, zagęszczając go lekko mąką.
Ale apetyczne! Aż zgłodniałam :)
OdpowiedzUsuńDziekuję bardzo :*
UsuńWygladaja bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńPysznie wyglądają
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń